3 finansowe grzechy główne, które mogą zrujnować firmę

Zakładając firmę, każdy przedsiębiorca ma nadzieję na osiągnięcie sukcesu rynkowego i wysokie zyski. Niestety nawet najlepszy pomysł na biznes może zakończyć się fiaskiem, jeśli niewłaściwie będzie się zarządzać finansami. To właśnie zaniedbania w tym zakresie są główną przyczyną upadłości tak wielu firm – w Polsce każdego miesiąca w ten sposób kończy działalność średnio od 40 do 50 przedsiębiorstw. Warto znać 3 najważniejsze grzechy finansowe, które mogą okazać się zgubne dla firmy.

1. Brak zarządzania finansami

Jest to częsty błąd małych firm, w których jedyną osobą decyzyjną jest właściciel, a prowadzenie księgowości jest przekazywane do zewnętrznego biura rachunkowego. Wielu przedsiębiorców w takiej sytuacji myśli, że biuro księgowe zadba o wszystkie kwestie finansowe firmy od A do Z. Rzeczywiście, można liczyć na to, że w ramach usług będzie skrupulatnie księgowało wszystkie operacje gospodarcze, rozliczało podatki, a także przygotowywało deklaracje do urzędu skarbowego i ZUS. Jednak zarządzanie finansami wymaga znacznie większej ilości działań. Przedsiębiorca powinien na bieżąco przeglądać dokumenty finansowe i analizować poziom przychodów oraz zysków, wielkość kosztów, czy wreszcie rentowność całego biznesu. To pozwala na bieżąco wykrywać potencjalne zagrożenia związane np. z nadmiernymi wydatkami, zbyt niskimi obrotami bądź zatorami płatniczymi. Im szybciej się je wykryje, tym większe szanse na uniknięcie katastrofy.

2. Nadmierne wydatki w stosunku do dochodów

Wydawanie więcej niż się zarabia, jest dzisiaj możliwe dzięki różnym produktom bankowym. W przypadku firm są to m.in. karty kredytowe, kredyty inwestycyjne i obrotowe, czy limity w rachunku. Z założenia powinny one przedsiębiorcom pomagać prowadzić i rozwijać biznes. W praktyce niektórzy wykorzystują je w niekontrolowany sposób, wydając pożyczone pieniądze bez uwzględnienia dochodów, z których te zobowiązania trzeba spłacać. Jest to szczególnie niebezpieczne na początku rozwijania firmy – nadmierne wydatki pokrywane kredytami mogą być przyczyną poważnych kłopotów finansowych. Wystarczy, że przez kilka miesięcy dochody firmy spadną i wówczas pojawi się problem ze spłatą zaciągniętych zobowiązań, co może prowadzić nawet do utraty płynności finansowej.

3. Brak kontroli nad należnościami i zobowiązaniami

Główną przyczyną upadłości firm jest niewypłacalność, która najczęściej wynika z utraty płynności finansowej. Niestety pojawia się ona często z powodu braku kontroli nad należnościami i zobowiązaniami. W przypadku należności chodzi o stosowanie kredytu kupieckiego, czyli wystawianie faktur za produkty lub usługi z odroczonym terminem płatności. Jeśli nie pilnuje się kontrahentów, by regulowali faktury w terminie, powstają zatory płatnicze i zastopowanie dopływu pieniędzy do firmy. Z drugiej strony źródłem problemów może być także zbyt swobodne podchodzenie do regulowania zobowiązań firmy, czyli spłaty rat kredytów, czy regulowania faktur od dostawców. Niestety kontrolą należności i zobowiązań rzadko zajmuje się biuro rachunkowe. W małej firmie powinien to robić jej właściciel, a w większej oddelegowany do tego pracownik.